Translate

sobota, 19 października 2013

Słodycze gińcie!

Dziękuję serdecznie za komentarze i liczne odwiedziny. Miło wiedzieć, że ktoś czyta moje wypociny.

Dzisiaj chciałam wam się pochwalić moim postanowieniem, którego jak na razie się trzymam i nie mam zamiaru z niego zrezygnować.


Wypowiedziałam wojnę słodyczom, chipsom i innym dziwolągom!! ;)


Skutki spożywania słodyczy i innych dziwolągów:
- nadprogramowe kilogramy
- choroby układu krążenia
- cukrzyca
- popsute zęby
- i wiele wiele innych.

Dlaczego postanowiłam nie jeść słodyczy? Ponieważ chcę dbać o siebie i swoje ciało. Zdaję sobie sprawę z tego, że chwilowy skok glukozy we krwi poprawi mi humor, ale również doprowadzi do późniejszego zwiększonego apetytu. Nie opłaca się po prostu.
Zrezygnowałam również ze słodzenia herbaty, kawy itd. oraz jedzenia chipsów.

Czym to zastępuję? Głównie koktajlami owocowymi. Mój ulubiony- truskawka, banan i jogurt naturalny 0,1 % tłuszczu mniam!

Pamiętajcie dziewczyny!

Co na pewno muszę zmienić w swojej diecie:
- wyeliminować majonez i ser
- pić wodę 
Muszę przyznać bez bicia, że ja bardzo mało piję, nie tylko wody, ale i herbat. Wczoraj wypiłam tylko dwie kawy i herbatę.

Moja dieta w dalszym ciągu dobrze. Pisałyście abym nie przesadziła w drugą stronę, ale mnie to nie grozi. Ja z natury łasuch jestem więc na prawdę bardzo nad sobą pracuję aby powstrzymać się od niezdrowego jedzenia i jeść mniejsze porcje.

Muszę włączyć ruch do mojego życia, bo ostatnio z tym też słabo.

A na koniec coś co mnie bardzo motywuje heh. Work b..ch!!

15 komentarzy:

  1. Ja ostatnio zaczęłam sobie pozwalać, więc chętnie dołączę i zacznę prowadzić dziennik :D nic tak nie motywuje jak odhaczanie kolejnego bezsłodyczowego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. też staram się teraz zrezygnować do minimum ze słodyczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak sie ma ochotę na cukier to wystarczy kupić jego zamiennik. Jak masz ochotę na ciasto - wystarczy upiec sobie zdrowe ciasto fasolowe lub marchewkowe- smakują rewelacyjnie a są "zdrowe". Jedz dużo suszonych owoców- pomogą w nagłych napadach na coś słodkiego. No i trzymam kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Tylko nie przesadzaj z bananami, winogronami, gruszkami i suszonymi owocami szczególnie w wieczorowych porach :) Podoba mi się Twój blog więc obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja słodyczy nie jem już od dłuższego czasu. Sama z siebie nigdy nie mam na nie ochoty- chyba że ktoś mnie do nich skutecznie zachęci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobre przemyślrnia i decyzje, na pewno zaowocuja na przyszłość :) Ciekawie piszesz na pewno jeszcze tu zajrze, tymczasem mimo, że dopiero zaczynam to i tak bedzie mi Ciebie miło gościć na swym blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. aaaaa wieć muszę spróbować;)) Może w grupie będzie mi łatwiej;p

    OdpowiedzUsuń
  8. a nie lepiej pozwolić sobie na tłustszy jogurt żeby witaminy rozp w tłuszczach się wchłonęły?

    OdpowiedzUsuń
  9. jeśli naprawdę lubisz majonez to rób go sama, te sklepowe to w większości tłuszcz - bomba kaloryczna. słodycze też mają swoje plusy, upieczone własnoręcznie ciasto raz na jakiś czas nie zaszkodzi, a i kawałek czekolady dobrze robi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. slodyczom mowimy stanowcze NIE!! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. z własnego doświadczenia polecam produkt ultra slim jako najlepszy środek na odchudzanie
    http://track.ultra-slim.pl/product/Ultra-Slim/?pid=121&uid=7302

    OdpowiedzUsuń
  12. 4 ciasta w lodówce- a ja trzymam się już 2 dzień i nie spróbowałam. ;)
    http://beondieteathealthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadzam się w 100% , słodycze, ogólnie cukier to zło , najlepiej go totalnie wyeliminować.
    Ja tak zrobiłam i już od ponad roku czuję się dobrze :)

    Zapraszam do mnie na bloga , po zdrowe przepisy bez cukru,glutenu i nabiału.
    Już w pt zaczynam pisać o akcji , czym zastąpić słodycze, moje sprawdzone sposoby.

    Zapraszam do mnie www.zdrowawiedza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń